Onmyōji - japońskie fantasy, które mnie oczarowało
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje

Historia rozgrywa się w okresie Heian (A.D. 794-1185), w czasie, gdy życie dworskie w stolicy Kioto, osiągnęło wysoki poziom zrytualizowania, a demony chodziły pomiędzy żywymi mieszając się w ludzkie sprawy. Historia ma dwóch głównych bohaterów — Seimei, który jest tytułowym onmyōji, mistrzem yin-yang oraz młodego arystokraty Minamoto no Hiromasa. Seimei dla większości ludzi jest postacią nieludzką, mówi się nawet, że jego matka była białym lisem. Mistrz yin-yang spędza czas samotnie mieszkając w posiadłości na odludziu z trzema kobiecymi duchami, które są jego towarzyszkami. Niechętnie wtrąca się w świat ludzi, trzymając się z dala od polityki i ziemskich problemów. Zmienia się to jednak, kiedy jego spokój zakłóca młody, trochę naiwny arystokrata — Hiromasa. Spotkanie jest początkiem pięknej przyjaźni pomiędzy dwojgiem mężczyzn, którzy staną później przed obliczem wydarzeń, które zadecydują o przetrwaniu lub nie linii sukcesji cesarza Heian. Ich przeciwnikiem będzie potężny nadworny mag i minister - Doson, który nie zawaha się użyć wszelkich środków z obu światów żeby doprowadzić do upadku dynastii Heian.

Film z całego serca polecam wszystkim, którzy lubią fantasy oraz japońskie klimaty. Jest lekki, choć w żadnym razie nie błahy. Jest również urzekający estetycznie. Rytualny taniec mistrza Seimei z drugiej części filmu jest dla mnie jedną z piękniejszych i najbardziej nastrojowych scen, które kiedykolwiek miałam okazję oglądać. Uważam, że czas spędzony przed ekranem na pewno nie będzie stracony.
Dla tych, którzy grają lub prowadzą Legendę Pięciu Kręgów, dodam tylko jeszcze, że dla mnie Onmyōji jest świetną inspiracją do sesji o shugenja oraz tych, w których występuje element nadnaturalny. Jeśli miałbym sobie jakoś wyobrażać rokugańską magię, dla mnie wyglądałaby właśnie w ten sposób.
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Komentarze
Prześlij komentarz